Czarna seria nadal trwa.

Miłe złego początki tak można podsumować kolejny mecz w wykonaniu Huraganu.

LKS Huragan Siostrzytów - LKP Turka 2:4 (1:1)

Bramki :  Mitelski Wojciech, Sebastian Wojciechowski

Janczak - Biszkont, Mitelski B. (Lipiec K.), Mietelski M. (Ścirka), Jarosz, Chudy, Daniel D.(Gorgol S.), Mitelski W., Wojciechowski, Daniel Ł. (Lipiec A.), Dziurawiec (Wójcik)

Od początku spotkania gospodarze zepchnęli przyjezdnych do głębokiej defensywy . Po raz kolejny jednak w kluczowych momentach zabrakło celności ,Daniel Dominik trafił w słupek, uderzenie Wojciecha Mitelskiego z przed linii bramkowej wybił obrońca a próby Łukasza Daniela i Sebastiana Wojciechowskiego zatrzymał bramkarz  LKP. Groźnie wyglądająca kontuzja Mitelskiego Bartłomieja wybiła siostrzytowian z rytmu. Goście odpowiedzieli strzałem z za pola karnego który minął poprzeczkę o około pół metra. Niemrawa postawa obrony ułatwiła zadanie Turce. Najpierw za faul Mietelskiego sędzia podyktował rzut karny który pewnie złapał Damian Janczak obchodzący w tym dniu swoje urodziny . W 45 minucie goście wyszli na prowadzenie na szczęście w doliczonym czasie gry przytomnie pod bramką zachował się Mitelski Wojciech i dał wyrównanie. Druga połowa była zdecydowanie gorsza w wykonaniu gospodarzy.W 54 minucie Turka wychodzi na prowadzenie po skutecznie wykonanym rzucie karnym , po wcześniejszym faulu Jarosza . Janczakowi w tej sytuacji zabrakło niewiele by odbić piłkę. W 64 minucie było już 1:3. Trzy minuty później nadzieje na lepszy wynik dał Wojciechowski. Zdało to się na niewiele bo w 69 minucie w zamieszaniu w polu karnym Kamil Lipiec został trafiony z metra w rękę ,mimo protestów gospodarzy sędzia po raz 3 wskazał na 11 metr i pokazał czerwoną kartkę obrońcy. Kapitaną interwencją popisał się Janczak który obronił drugi rzut karny w tym meczu. 10 minut przed końcem meczu Huragan stracił 4 bramkę .

Kolejny mecz 15 kolejki na wyjeździe 26.05.2019r.  Przeciwnikiem Vrotcovia/Madjan Lublin. Mecz o godzinie 15:00.