Runda na półmetku

Runda na półmetku

Zawodnicy Huraganu w dwóch kolejnych meczach przywieźli punkt z Dąbrowicy oraz pokonali w derbach sąsiadów zza miedzy.

Legion Tomaszowice- LKS Huragan Siostrzytów 1:1  ( 0:0 )

Janczak- Mitelski B. Wawruszak , Biszkont, Ścirka, Dziurawiec, Lipiec K. (Daniel D.), Chudy, Gorgol, Lipiec A.(Siwczak), Motyl, Daniel Ł.(Wójcik)

Bramka : Dominik Daniel

W tym spotkaniu obie drużyny miały swoje okazje jednak to goście byli bliżej zwycięstwa mimo iż na 8 minut przed końcem przegrywali 0:1 . Jak się później okazało bramka zdobyta w końcówce spotkania zapewniła jeden punkt siostrzytowianom na trudnym terenie . Przy odrobinie lepszym zachowaniu pod bramką gospodarzy ,Artura Lipca i Sebastiana Gorgola  to Huragan mógł cieszyć się z 3 punktów jednak w obu przypadkach zabrakło precyzji w sytuacjach 100 %.

LKS Huragan Siostrzytów - LKS Vir Dorohucza 2:1 (1:1)

Bramki: Gorgol, Motyl

Janczak- Wawruszak, Mitelski B., Lipiec K. Dziurawiec (Wydra), Motyl, Daniel D., Chudy, Gorgol, Daniel Ł. (Jarosz), Lipiec A. (Siwczak)

Derbowe spotkanie przyniosło sporo emocji . Osłabiony Vir  przez długi czas przeciwstawiał się gospodarzom jednak do zdobycia chociażby punktu trochę zabrakło. 

Drużyna Huraganu pewna swego zaczęła odważnie i już w pierwszej sytuacji pod bramką Viru nieprzepisowo zatrzymany został Motyl . Jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Gorogl . Jeszcze w pierwszej połowie wynik mogli podwyższyć Daniel Łukasz oraz jego brat Dominik jednak obaj przegrali pojedynki sam na sam . Vir również mógł zmusić do kapitulacji Janczaka lecz w pierwszej sytuacji Jaroszyński przestrzelił , później natomiast młody bramkarz zatrzymał uderzenie Kornyluka . Niestety obrońcom Huraganu zabrakło koncentracji i w doliczonej minucie pierwszej części spotkania Vir otrzymał rzut karny który na bramkę zamienił były zawodnik gospodarzy - Robert Wojciechowski. Druga połowa to deja vu z pierwszej odsłony , Huragan od początku starał się wyjść na prowadzenie i po ładnej akcji Gorgol - Motyl ten drugi mając przed sobą jedynie golkipera Dorohuczy pewnie umieścił piłkę w siatce. Z biegiem czasu większość gry opierała się na szybkich kontrach przyjezdnych z pominięciem drugiej linii i próbach konstruowania akcji przez siostrzytowian . Vir mógł doprowadzić do wyrównania ale dobrze dysponowanego tego dnia Kornyluka zatrzymał Janczak który to odbil piłkę na słupek. W drugiej sytuacji uderzenie Jaroszyńskiego było niecelne a próba Bartochy Jakuba również nie przyniosła zmiany rezultatu . Huragan również miał swoje sytuacje jednak kolejnych 100 % okazji nie wykorzystali Daniel Łukasz , Lipiec Artur oraz Gorgol Sebastian który znalazł się sam na sam z bramkarzem w 92 minucie . Vir ostatnią akcją meczu próbował zmienić losy pojedynku ale w zamieszaniu pod bramką Huraganu Janczak zdołał złapać piłkę .

Kolejny mecz w Radawcu , naszym przeciwnikiem będzie ekipa KS Uniszowice . Mecz odbędzie się w niedzielę 29.09 o godzinie 11:00. Wyjazd o godzinie 09:40. 

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości