Przegrali z grypą
Porażką dla zawodników Huraganu zakończyła się wyprawa do odległego Michowa. Relację należy zacząć od tego iż 6 zawodników wypadło ze składu na ten mecz. Krzysztof Kwit którego zatrzymały sprawy rodzinne, Przemysław Gorgol , Artur Popielecki, Wojciech Mitelski, Mateusz Bartocha, Andrzej Wronowski, Emil Futa – zmagają się z chorobą.
Początek meczu był bezbarwny gospodarze próbowali prowadzić grę jednak robili to nieumiejętnie . Faul w okolicach 18 metrów od bramki , rzut wolny dla michowian i bramka . Piłka ląduje w samym okienku bramki Hanca, który w tej sytuacji nie mógł zrobić nic. Niestety ta bramka nie ożywiła naszego zespołu gra była szarpana a gdy mieliśmy okazję wyprowadzić kontrę podania były bardzo niecelne co utrzymało się do końca spotkania.
Okazję na wyrównanie miał Sidor jednak jego uderzenie głową z podania Pięty wylądowało na poprzeczce GLKS-u. Przeciwnicy mogli powiększyć zdobycz bramkową jednak nie potrafili wykorzystać braku krycia oraz dobrych podań od swoich pomocników.
Druga odsłona również nie wyglądała najlepiej w wykonaniu naszego zespołu tym bardziej że w 56 minucie straciliśmy drugą bramkę która obciąża konto zawodników broniących w tej sytuacji . Ta strata pozwoliła kontrolować w całości dalszą część gry gospodarzom. 10 minut później Gorgol otrzymał dobre prostopadłe podanie od Wojtka Hanca jednak przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem. Wynik meczu w 68 minucie michowianie ustalili po dobrej „klepce” po której to ich zawodnik został bez krycia i bardzo ładnym strzałem umieścił piłkę w naszej siatce.
Ta bramka w zupełności zadowoliła prowadzących w tym spotkaniu którzy oddali pole gry i czekali na grę z kontry . Siostrzytowianie mimo ambitnej postawy w końcówce nie potrafili strzelić chociażby bramki honorowej . Podsumowując spotkanie gospodarze nie zagrali nic rewelacyjnego dwie przepiękne bramki i jeden prezent w postaci braku krycia wystarczył na pokonanie osłabionego Huraganu mimo ambitnej postawy rezerwowych. Miejmy nadzieję że w następnej kolejce nie zabraknie tego czego zabrakło dzisiaj a co najważniejsze dopisze zdrowie ;) !
Komentarze