Kolejne porażki jedną bramką
LKS Huragan Siostrzytów – LZS Krężnica Jara 1:2 (0:1)
Bramka : Motyl
Janczak- Jarosz, Biszkont, Bartocha, Wiśniewski, Wójcik M.{Gorgol S.), Chudy, Mitelski W., Motyl, Wojciechowski (Daniel D.), Daniel Ł. Ponad to : Lipiec, Grabowski
W pierwszej połowie Huragan przeważał , powinien prowadzić niestety uderzenia w słupek i poprzeczkę nie dają bramek a bramka zdobyta przez Wojciechowskiego zdaniem arbitra została zdobyta z pozycji spalonej. Przyjezdni objęli prowadzenie po strzale życia jednego z zawodników . Piłka z rzutu wolnego wpadła w samo okienko bramki Janczaka. Więcej dobrego o grze Krężnicy w pierwszej połowie napisać nie można. W drugiej połowie Huragan osiągnął znaczną przewagę dopiero gdy zrobiło się 0:2 . Grę próbował rozruszać Gorgol Sebastian. Dla popularnego Lopeza był to pierwszy mecz od 4 lat. Nadzieje na lepszy wynik dla swojej drużyny dał Motyl który pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za zagranie ręką jednego z zawodników gości. Jeden punkt Huraganowi mógł zapewnić Wojciechowski jednak i w tej sytuacji na drodze do bramki stanął słupek… Goście w drugiej połowie poza jedną akcją w której zdobyli bramkę nie zagrozili Huraganowi . Przed szansą na zmianę rezultatu w końcówce stanął również Dominik Daniel lecz w tej sytuacji zabrakło chłodnej głowy .
Avenir Jabłonna - LKS Huragan Siostrzytów 3:2 (1:0)
Bramki : Samobójcza, Motyl
Janczak - Wawruszak, Jarosz, Biszkont, Bartocha (Lipiec 64), Wojciechowski (Mietelski Paweł 61), Chudy, Mitelski W., Motyl, Wiśniewski (Daniel 21), Daniel Ł. Ponad to : Grabowski
Huragan pojechał na ostatni dalszy wyjazd w tym sezonie boisko Jabłonnej , boisko fatalne. Pierwsza połowa nieciekawa dużo niecelnych podań ze strony Aveniru i brak pomysłu Huraganu. Dopiero w 40 minucie gospodarze stworzyli sobie dobrą sytuację ale Janczak poradził sobie bez problemu, niestety dwie minuty później Avenir było 1:0 . W 44 minucie mogło być 2:0 na szczęście Janczak wygrał pojedynek sam na sam. w 45 minucie Huragan miał rzut wolny z dogodnej pozycji. Motyl z 19 metrów uderzył w mur a dobitka była niecelna. w 51 minucie Jablonna podwyższyła na 2:0. Gdy wydawało się że jest po meczu gospodarze dali szansę siostrzytowianom. 76 minuta przyniosła bramkę samobójczą a dwie minuty później precyzyjne podanie od Chudego dostał Motyl. Minął dwóch rywali i uderzył w krótki róg co dało wyrównanie . Gospodarze którym tylko 3 zwycięstwa w ostatnich 3 meczach (przy porażce Krzczonovi) dadzą miejsce w barażu starali się zdobyć decydującą bramkę . W 83 minucie jeden z napastników uderzył w słupek a piłka od pleców Janczaka wyszła za linie. 89 minuta gospodarze wychodzą na prowadzenie rzut wolny z połowy boiska trafił na głowę jednego z napastników Aveniru. Janczak był bliski obrony tego strzału. Huragan poniósł 8 porażkę w tym sezonie , 7 mecz przegrany jedną bramką .
Dobrą informacją jest to iż brak kartek w dwóch meczach z rzędu sprawił że w meczu derbowym z Biskupicami mogą grać wszyscy zdrowi zawodnicy. Zapraszamy na to spotkanie na boisko do Biskupic . Początek spotkania o godzinie 18:00.
Trening wtorek 19:00.
Komentarze